To co jest piękne...
W sobotę rozegrane zostały dwa mecze 15. kolejki Serie A. Milan pewnie pokonał Sampdorię 3:0, ale wydarzeniem weekendu było starcie Juventusu Turyn i Interu Mediolan. Górą byli tym razem piłkarze „Starej Damy”, którzy pokonali mistrzów Włoch 2:1.
Wiele emocji było na stadionie w Turynie. Po pierwszej połowie i bramkach Felipe Melo oraz Samuela Eto'o na tablicy wyników widniał rezultat 1:1, ale najważniejszym wydarzeniem było wyrzucenie przez sędziego na trybuny trenera Interu, Jose Mourinho, który ironicznie skomentował jedną z decyzji arbitra. W drugiej części gry wspaniałą akcją popisał się Claudio Marchisio, który najpierw w cudowny sposób ograł jednego z obrońców drużyny gości, a później pewnie pokonał Julio Cesara. W ostatnich minutach po uderzeniu Mario Balotelliego przez Felipe Melo na boisku zapanowało zamieszanie, w którym wzięli udział nawet zawodnicy rezerwowi obu drużyn, a szczególnie aktywni byli Gianluigi Buffon i Thiago Motta. Jednak ukarany został tylko Felipe Melo i z drugą żółtą kartką, a w konsekwencji czerwoną opuścił boisko. Wynik mimo wielu spięć podbramkowych nie uległ już zmianie.
Milan sprawę zwycięstwa w meczu z Sampdorią rozstrzygnął w 20 minut. Do siatki trafiali kolejno Marco Borriello, Clarence Seedorf oraz Alexandre Pato, a goście w żaden sposób nie byli w stanie odpowiedzieć.
Największym wydarzeniem wśród niedzielnych meczów Serie A będą derby Rzymu, w których spotkają się Roma i Lazio. Ciekawie zapowiada się również spotkanie czwartej w tabeli Parmy z szóstą Genoą.
***
AC Milan – Sampdoria Genua 3:0 (3:0)
1:0 Borriello 2
2:0 Seedorf 21
3:0 Pato 23
***
Juventus Turyn – Inter Mediolan 2:1 (1:1)
1:0 Melo 20
1:1 Eto'o 26
2:1 Marchisio 58
***
Spoiler:
źródło: pilkanozna.pl
Offline