Football - There is beautiful

To co jest piękne...


  • Index
  •  » Inne sporty
  •  » KSW: Pudzianowski jak czołg; "Ta pięść to śmierć"

#1 Dzisiaj 18:40:00

piter-97

Zbanuje cię!

Zarejestrowany: 26-11-2009
Posty: 36
Punktów :   

KSW: Pudzianowski jak czołg; "Ta pięść to śmierć"

Ponad dwa miesiące przygotowań, kilkudniowe walki na słowa, tysiące zadrukowanych gazetowych szpalt i setki informacji w Internecie. Przed "Polską konfrontacją stulecia" w formule MMA Mariusza Pudzianowskiego z Marcinem Najmanem szumu było prawie tyle samo, co przed pięściarską "Polską walką stulecia" Tomasza Adamka z Andrzejem Gołotą. Efekt końcowy był jednak zgoła inny – "Pudzian" potrzebował zaledwie 44 sekund, by wbić "El Testosterona" w ring i wybić mu MMA z głowy. Przynajmniej na jakiś czas. Gdy przemówiły pięści stało się jasne, że z dwóch książąt zadatki na króla ma tylko jeden.

XII Konfrontacja Sztuk Walki byłą najsłynniejszą z dotychczasowych. Wszystko dzięki pojedynkowi "Pudziana" z Najmanem. To oni nakręcili całą machinę, która eksplodowała w piątkowy wieczór, a apogeum wybuchu nastąpiło trzy minuty przed północą.

XII KSW, która odbyła się na warszawskim Torwarze była wydarzeniem. Po raz pierwszy walki MMA obejrzało w Polsce na żywo ponad 6 tysięcy widzów. Wszyscy, albo zdecydowana większość, przyszła tylko z jednego powodu. Całą Polskę elektryzowała walka "Pudziana" z Najmanem, a tylko nieliczni szczęśliwcy mogli ją zobaczyć wokół ringu. Pustych miejsc w hali praktycznie nie było.

Inna sprawa, że większość kibiców nie bardzo rozumiała zasady, na jakich były rozgrywane walki. Sporo fanów po raz pierwszy w życiu widziało na żywo ten rodzaj coraz popularniejszej na świecie, a także i u nas dyscypliny. Podczas początkowych walk turniejowych czuć było, że widzowie dopiero uczyli się zasad. Ale już było wiadomo, w jakim celu przyszli.

Podczas prezentacji wszystkich zawodników przed rozpoczęciem walk najwięcej gwizdów towarzyszyło wejściu na podest Najmana. A najwięcej braw – Pudzianowskiego. Sympatia widzów rozłożyła się bardzo wyraźnie – 99 procent było za strongmenem, który podczas KSW reprezentował karate, a zaledwie co setny trzymał stronę znanego bardziej z programu Big Brother niż z udanych występów na ringu boksera.

Ponad trzy godziny w oczekiwaniu na "Polską konfrontację stulecia" upłynęło bardzo szybko. Walki turniejowe, a także extrafight, które ją poprzedziły, były ciekawymi widowiskami. Niezbyt wyrobiona publiczność gwizdała, gdy przegrywali nasi, ale widać to już taka nasza narodowa mentalność… Szczególnie nie przypadł do gustu kibicom dzielny Amerykanin David Oliva, który pokonał dwóch Polaków.

Offline

 

#2 Dzisiaj 18:40:00

Rijo

Adminiuś;)

Skąd: Kielce
Zarejestrowany: 26-11-2009
Posty: 1002
Punktów :   

Re: KSW: Pudzianowski jak czołg; "Ta pięść to śmierć"

No tak. Najman dostał niezły wpieprz od Pudziana. Już chyba wiadomo kto będzie następną ofiarą Pudziana xP No i do północy czekałem na walkę, a tu... klapa. Tylko 44 sekundy i koniec atrakcji...

Offline

 
  • Index
  •  » Inne sporty
  •  » KSW: Pudzianowski jak czołg; "Ta pięść to śmierć"

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.sosnicagliwice.pun.pl www.speedwaymenag.pun.pl www.narutofaans.pun.pl www.gra--pokemon.pun.pl www.wis.pun.pl